Plany na przyszły rok

[eSPe]

Przenosząc się z tematu Zayaco by mu nie zaśmiecać wątku wnioskuję iż możliwym jest że było by zapotrzebowanie na powtórkę z rozrywki.

Myślę nad knuciem przyszłego maja. Ale marzy mi się większa impreza, więcej konkursów, więcej jaj, więcej tańców no i przede wszystkim więcej ludzi.
Dlatego myślę że może należało by więcej myśleć. Dlatego już w październiku zaczynam sobie luźno rozmyślać.

O ile superus nie ma dość wszystkiego co związane z Audi i bandą kierowców tychże zacnych fur to można by spotkać się w tym samym miejscu, o tej samej porze, w tej samej i nawet większej ekipie.

Czy w ogóle by było zainteresowanie?
Wiem że jest kupa czasu ale jak pokazuje życie niektórym od listopada grudnia w ub roku było za mało a mimo iż kręciliśmy imprezę tyle miechów i tak na koniec była ostra nerwówka (dla nas organizatorów) więc już myślę wcześniej aby logistycznie i organizacyjne "na spokojnie" już sobie to ogarniać".
To jak Panie i Panowie? Tylko bez wałków mi tutaj i bez słomianych zapałów (w ub maju miało być 60 osób a skończyło się na ledwie 30).

[deejay.ftb]

pomysl jak najbardziej zacny, jednakoz w przyszlym roku jest Kronach (25-27.05) wiec sporo luda skieruje cala pare w te strone.
mowiac za siebie - bede kombinowal ale najpewniej odpadne z calego przyszlego sezonu, z powodu dla ktorego kupilem avanta.

[Niki20]

Myślę, że i ja bym dał radę jakoś się doczołgać na Mazury :->

[eSPe]

No "konflikt" z Kronach może być nie do przeskoczenia.
Ale myślę że gro ludzi którzy nie będą się wybierać na Kronach zdecyduje się na lokalną w Polsce majówkę Audi 80.

[Kubik]

No "konflikt" z Kronach może być nie do przeskoczenia.

Przyznaję się bez bicia że sam poważnie myślę o Kronach.

[sagem]

No "konflikt" z Kronach może być nie do przeskoczenia.

Przyznaję się bez bicia że sam poważnie myślę o Kronach.

Ja też aczkolwiek na tą chwile nic nie mogę powiedzieć.

[IC69]

No "konflikt" z Kronach może być nie do przeskoczenia.

Sławek, o tym konflikcie było gadane już wtedy, na zlocie. Może by tak Czerwiec? Cieplej już wtedy powinno być.

[Niki20]

Ja w czerwcu odpadam bo mam DynóVWkę...

Po cichu liczę, że jakoś mi się uda z Wami spotkać :->

[Kolczat]

moje zdanie to polaczenie opinii Sagema i Kuby, mysle glownie o Kronach, ale na mazury tez z calej pary bede sie starac wjechac wlasnym autem, tym bardziej ze juz nie powinnienem miec niespodzianek typu przegub czy cisnienie w oponach, bo mam zamiar to w zime ogarnac wszystko

[eSPe]

Kronach to końcówka maja.
Robienie ogólnopolskiego w czerwcu to wyjdzie zaraz po Kronach więc tym bardziej frakwencja spadnie. Wydaje mi się że jak w tym roku 1 maj będzie git i potem za 3 tygodnie Kronach wypadnie.

[Kubik]

Sławek według mnie to nie wypali z prostego powodu. Wyjazd do Kronach to spory wydatek, tak samo kosztowny jak na Mazury, przynajmniej z dolnej części Polski.

Przypomnij sobie jaki był szał na początku tematu ze zlotem u was, a im bliżej finału tym więcej ludzi odpadało. W większości przypadków powodem były koszty wyjazdu. Często gęsto zdarza się że nawet jak masz odłożoną kasę na wyjazd wyskoczy coś i musisz wydać na coś innego.

[sagem]

Kronach to końcówka maja.
Robienie ogólnopolskiego w czerwcu to wyjdzie zaraz po Kronach więc tym bardziej frakwencja spadnie. Wydaje mi się że jak w tym roku 1 maj będzie git i potem za 3 tygodnie Kronach wypadnie.

Ja powiem od siebie tak, jeśli się zdecyduje na Kornach w tym roku, to na pewno nie pojadę na żaden inny zlot ani 2 miesiące przed, ani dwa po, bo chciał nie chciał Kronach to jest jednak wydatek spory, w dodatku jak ktoś nie ma LPG lub diesla, ale pomijając to ja bym przemyślał jakoś ten termin ew. ustalił ilość ludzi która gdzie chce jechać, bo jeśli frekfencja na Kornach będzie niska to nie ma żadnych przeszkód zrobić Mazury jak rok temu, ale z kronach czy bez i tak mało było ludzi w tym roku, a szkoda.

[spaykee]

jak już coś organizować, to prędzej w okolicach września, żeby ludzie mogli się odkuć po Kronach

[eSPe]

Kubik, tu z tobą niestety muszę się zgodzić.
spaykee, można pomyśleć. Albo sierpień ale wtedy ludzie albo wypłukani (bo urlopy, Kanary, Grecja itp) albo w rozjazdach (bo urlopy, Kanary, Grecja itp) i tak źle i tak niedobrze.

Zobaczymy co czas pokaże.
Może zrobimy mini mazury, może inna miejscówa, inny termin, mniejsza ekipa, mniejsze koszta.

[spaykee]

(bo urlopy, Kanary, Grecja itp) albo w rozjazdach (bo urlopy, Kanary, Grecja itp)

no nie wiem stary, jak Cię stać na takie wyjazdy, to kup sobier Audi A8, bo ja co najwyżej to pojadę 17km nad morze od domu poleżeć na plaży :lol: :lol: <haha>